Witajcie dlugo nie pisalam
Jakos weny brak pare dni mielismy paskudna pogode
Ale dzis juz slonko
Misia spi wiec korzystam z chwili i pisze.Mala zdrowa,ja jeszcze badan nie zrobilam w poniedzialek mam lekarza ogolnego a 2 maja kontrole neurolog;(
11 kwietnia jestem umowiona z notariuszem zeby odrzucic spadek a raczej dlugi po zmarlej babci mam czas do 27 kwietnia a potem sadowo Milenka.
Dzis cos mnie wzielo i zafarbowalam wlosy ostatnio od dolu mialam roz a gore blond a teraz odwrotnie takie male wiosenne szalenstwo:-) Na 6 rocznice wroce do blondu:-)
Czekamy na nowe lozko Mili
Bedzie cos takiego
Jak juz dojdzie bedzie foto i obiecanych zdjec po remoncie i nowych ubranek Mili bo nie mam na tablecie:(
Za raz uciekam na film
Zdecydowalismy ze Mila za rok pojdzie do zerowki:-) Teraz jeszcze nie musi isc do przedszkola bo ja nie pracuje,duzo jej opowiadamy ze sa tam dzieci,zabawki,panie Troche jej nastawienie sie zmienilo bo w tamtym roku byla na nie calkiem a teraz roznie:-) Lubi dzieci ma duzo z nimi kontaktu wiec zle nie bedzie:-) :-) Dziewczynki uciekam trzymajcie sie do napisania
Sliczne lozeczko! :)
OdpowiedzUsuń