wtorek, 30 kwietnia 2013

32 miesiące Milenki

Milenka  dzisiaj kończy 32 miesiące,duża już z niej panienka.Już sie nie budzi w nocy na mleko,i nawet go czasem odmawia,ale jak nie ma ochoty dajemy co innego do jedzonka.Czasami ma takie dni że zje normalna kolacje i  upomni się o mleko.Nasza Milenka je wszystko i ma apetyt i to najważniejsze
Juz od jakiegos czasu(Gdy zaczeły się ciepłe dni)chodzi na dwór bez pieluchy,więc zakładamy jeszcze tylko na noc,ale ostatnio już jej się nie podoba zakałdanie pieluch na noc;)
Smoczek ma tylko na moment zasypiania potem jest chowany;)
Ostatnio bardzo dużo czasu spedza na dworze z dziećmi,wtedy nawet na mame nie zwraca uwagi,łobuzuje jak nie wiem co
Zaczeł mieć problemy z górnymi jedynkami,po prostu jej sie wykruszaja i od spodu robią czarne.Stomatolog poradził,żeby myć.Nic z tym narazie nie będzie robic bylismy już na 2 wizytach na pierwszej ładnie otworzyła buzie i wtedy mógł działać ale kazał przyjść za 6 miesiecy i obserwować i co  przyszlismy 5 miesiecy potem misia już mu buźki nie otworzyła tylko tak zobaczył na chwilke to co dała zobaczyć.Teraz mamy kolejną wizyte 20 czerwca i zobaczymy ja wiem że to są zabki mleczne,ale coś czuje że poszukamy innego lekarza
Mój stomatolog przyjmuje dzieci jak skończą 3 lata,i jest dobry ma podejście,no ale Misi  brakuje jeszcze paru miesiecy do 3 lat.no i mała musi chcieć otworzyc buzie ale martwie się,że tak szybko się wykruszają
Zobaczymy co powie teraz na wizycie w czerwcu
Od paru dni Milenka mówi do mnie
-Mama kul(czyt.Mama król)Nie wiem co sobie wymysliła,ale śmiesznie to wyglada
Bo ja jej mówie Milenka król a ona nie mama i koniec
Tak wiec zostałam mianowana na króla;))))
Dzisiejsza notka  tak troszkę o Milence

Ps.Dziekuje za kondolencje pogrzeb babci w sobote o 10.30

sobota, 27 kwietnia 2013

{*}

Rany co za rokDzisiaj  około godziny 13 dotarła do Nas wiadomosć o smierci mojej babci(mamy mego taty)Zmarła w szpitalu.Niecałe  3 lata temu odszeł mój dziadek(tata mego taty)Rany co za rok

piątek, 26 kwietnia 2013

Prośba i w skrócie

Witam na samym początku mam prośbe do Angel o nowe zaproszenie na bloga bo mi wygasło i nie mam jak zaglądać;((Muszę przyznać ze zaniedbałam bloga ale obiecuje poprawe
Misia ostatnio odmowiła już mleka i kaszek
Szalejemy na podwórku bo mamy super pogode;)
Po 52 dniach przyszła @,więc wizyta u gina mego 17 maja,wczoraj miałam wizyte u ortopedy,zobaczył prześwietlenie kręgosłupa,stwierdził ze nie ma źle ale dopiero jak się objawy nasila da skierowanie na rezonans,narazie mam nie nosić ciezkich rzeczy,bo drentwieją mi ręce i nogi
Narazie tak w skrócie bo Misia śpi a potem spacer etraz dwa razy dziennie musi być obowiązkowo.
Tak bez ładu napisałam,ale daje znać że jestem czytam,nie zawsze znajde czas na komentowanie

sobota, 20 kwietnia 2013

Czwartkowa wycieczka do Zoo

Witajcie u Nas od wczoraj pochmurno i zimno;(
W czwartek mieliśmy ładna pogode mąż akurat wrócił z nocki stwierdził że nie będzie spał i idziemy do zoo, i takim sposobem o godz 11 byliśmy już na miejscu,spędziliśmy tak ok 5 godzin połowy zwierzatek jeszcze nie było,bo przygotowywali wybiegi,ale i tak spacerek się udał i ważne że razem spedziliśmy trochę czasu
To była druga wizyta Milenki w Zoo, ale etarz chyba bardziej świadoma niż ostatnio  biegała ogladała,cieszyła się
Za raz dodam parę fotek
Oprócz tego @ dalej  strajkuje dziś  prawie 50 dc i cisza-Test negatywny.Udało mi sie umówić najwczesniej na piątek do gina w szpitalu gdzie rodziłam a do swojego prywatnie na 17 maja i tu i tu się wybieram
Czuje się ogólnie jakoś dziwnie
W przyszłym tygodniu mam troche biegania po lekarzach a to we wtorek stomatolog Misi ,a to czwartek mój ortopeda w piątek gin-jednym słowem masakra
Dobra nie przynudzam dodam pare fotek odezwe się po weekendzie


Z wizytą u Misiaczków
W tle widać mnie;)
 Dodam jeszcze jedno zdjęcie ale to już nie z zoo,a z wieczornego spacerku z dziadkami,parę dni temu
Notka krótka jakoś tak wyszło,obiecuje poprawe

sobota, 13 kwietnia 2013

Zakupowy szał-zdjęciowo

Obiecałam pare dni temu zdjęcia zakupionych  ubranek więc dziś będzie zdjęciowo
Tą sukienkę dostała od dziadków


A tą od drugich dziadków,wyprana ale jeszcze nie wyprasowana,bo ja mam takie małe zboczenie że zawsze nowe rzeczy piorę;)
Koszulka zakupiona wczoraj,jeszcze jedna ale juz foto nie robiłam jest pomarańczowa
Ta też wczorajszy nabytek
Getry i bluzka to nie komplet,,oprócz tych getrów jeszcze 2 pary w biedronce jende szare ze smerfem i czerwone chyba ze smerfetką, już  Misia nosi
Bluzka i spodnie
No i biała bluzka komplet od sukienki która dostała od dziadków

Milenka  już z większości rzeczy powyrastała,wczoraj  Milenke porwał na zakupy tatuś ja tez się wybrałam,pogoda była  brzydka na poczatku ale potem juz było lepiej
No i zakupiliśmy 2 pary butów,jedną Milenka sama wybrała fioletowe
Dobra dostyć tegho chwalenia się;)
U nas wszystko dobrze pogoda sprzyja spacerą
11 maja przyjeżdza starszy szwagier,bierze udział w jakimś biegu i 12 maja też,potem Nasza 5 rocznica ślubu
Wtniki mam dobre tylko prześwietlenie kregosupa cos tam wykazało,odnowiła się chyba kontuzja z wf z  6 klasy 25 kwietnia mam ortopede więc się dwoiem co i jak
Na a oprócz tego @ bawi się ze mną w kotka i myszkę 42 dc i cisza,ciąze wykluczam moze stres eh
No i na sam koniec nie mogłam sie ostatnio oprzec i zakupiłam takie cudo



poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Wiosennie

Witajcie Kwietniowo,jakoś ostatnio nie miałam czasu żeby pisać
Troszkę się działo
Więc tak zacznę może od tego,że wkoncu zaświeciło słoneczko,chociaż śnieg jeszcze leży,ale coraz go mniej
4 Kwietnia wypadała rocznica śmierci mego dziadka,niestety pogoda nie pozwoliła na wizyte na cmentarzu,moi rodzice byli pare dni przed  rocznicą
U Nas powoli zycie płynie,ja skonczyłam leczenie,wszystkie wyniki dobre dzis jeszcze odbiore prześwietlenie kregosupa i zobaczymy.Cieszy mnie to bardzo bo mamy swoje plany i duzo zalezało od dobrych  wyników.
Kupiliśmy też Milence nowa spacerowkę no i pare ubranek,potem się pochwale
Dzisiaj taka troszkę krótka notka bo Milenka się budzi,miałam napisać więcej ale musze na sam koniec pochwalić się jeszcze jednym
1 kwietnia Milenka pierwszy raz powiedziła Kocham Cię,a brzmiało to tak Mamo Kokam Cię
Jutro spotkanie  zprzyjaciółka takie babskie wyjście a 11 wybieramy się do ''siebie''.mielismy jechać 6 Kwietnia do żywca ale tez jedna wielka klapa przez pogode, wyjazd troszkę odlożony
Miłego Dnia Wam życze