niedziela, 31 maja 2015

7 Rocznica Ślubu

Witajcie mamy piękną niedziele;))Wczoraj mieliśmy gości mój wujek z narzeczoną i sąsiadka wpadli na rocznicowe ciacho i kawusie;)A dzisiaj większość pojechała do babci na cmentarz bo skonczyła by 79 lat ja wczoraj kupiłam znicze w kształcie serca jedno dla babci jedo dla dziadka i mama moja wzieła i zawiozła
A ja zrobiłam obiad dzisiaj teraz mąż i Milenka odpoczywają potem może na rower
Nie dostałam dziś kwiatów chociaż bardzo lubie je dostawać ponieważ niespodziewanie w piątek sama zrobiłam sobie prezent...W czwartek byłam z Milenką i mamą na spacerze i zawsze blisko domu a teraz skończyło się na galerii handlowej weszłam pooglądałam na spokojnie pochodziłyśmy i spowrotem a w piątek rany co za dzień razem z Milenką ,mamą i koleżanką wybrałyśmy się na zakupy do tej galerii moje pierwsze od 2 lat potem lody było zaje......Koleżanka kupiłą body bo w Grudniu mama zostanie,a ja dla Milenki dużo rzeczy np.bluzki,sukienki,buty,skarpetki,majtki,lale,plecak i worki na buty do zerówki,dla siebie bluzki,spodenki,i bielizne.a tak przez te 2 lata to takie rzeczy kupowalam abo przez internet albo mama i maż kupowali a teraz sama moja radość jest wielka że się przełamałam
Pochwaliłam się mężowi telefonicznie bo był w pracy i stwierdził że zakupy mam w ramach prezentu rocznicowego.Mówiłam że mam w planach takie zakupy ale nie wiedziałam czy tam dojde a tu prosze;)))))
Jutro Dzień Dziecka i ok 11 też się tam wybieram z koleżanka i Milenką i na poszukiwanie prezentu dla mojej mamy na urodziny..mąż się śmieje że teraz popadne w zakupoholizm;))
Coś czuje że wracam do normalności powolutki więc ciesze się tym bo nigdy nie wiadomo czy ataki paniki nie wrócą,
Dziś już 7 Nasza rocznica zleciało nam to jak nie wiem a jak by to było wczoraj stalismy przed ołtarzem i ślubowaliśmy Dużo się przez te lata wydarzyło i tych negatywnych rzeczy i tych pozytywnych
Kochany mężu wiem ze tu od czasu do czasu zagladasz więc chciałam Ci podziekować  za te WYJĄTKOWE LATA;)))Bardzo Cię Kocham

wtorek, 26 maja 2015

Za pasem czerwiec Dzień mamy

Witajcie
Mało mnie tu jakoś,ale nie było czasu żeby wejść i napisać.Tak to odkładałam
U Nas pogoda koszmarna pada,pada.pada
Przepraszam Was za błedy pod poprzednia notką
Co u Nas hmmm zaczne może od tego że walke o plac zabaw przegraliśmy,było zebranie wspólnoty mieszkaniowej i 4 głosy były za tak 11 na nie i wiekszośc  rodziców małych dzieci.Liczyłam że będzie na odwrót i większość będzie na tak,ale niestety bez tej zgody projekt nie mógł być zlożony w urzedzie miasta;((Więc jedna wielka lipa niestety pewnie jak emocje  te negatywne opadną  będziemy próbować do skutku
Negatywne emocje nie Nasze a sąsiadów ,u Nas bardziej zawiedzenie że się nie udało,że mydlili Nam oczy że beda na tak robili nadzieje ehh
Dzis kolejny mój dzień mamy;)))Milenka zaskoczyła mnie rano buziakiem truskawkową czekoladą,kartka którą zrobiła z tatą,i druga kartką z życzeniami oraz małym aniołkiem z porcelany z serduszkiem;)))
Nie umie jeszcze sama pisać więc tata jej pomógł uczy się dopiero literek
Co pare dni pyta się mnie  mamo jaki jest dziś dzień?Ja dziś jej odpowiedziałam że wtorem bo myslałam ze pyta o dzien tygodnia a Milenka do mnie nie bo dzień mamy;))Mamy też dzień buziaków,przytulania,dzień wymyslony przez czarną ciocie bitwy na poduszki;)))Takie Nasze fajne dni
Już w Niedziele Nasza 7 rocznica ślubu,w sobote mamy gości jeden wujek z narzeczoną,drugi wujek,a reszta zobaczymy czy wpadnie.Więc w piatek będe robiła ciasto i małę zakupy
A za tydzień 50 tka mojej mamy w sobote 6 czerwca i goście fajnie lubie tak jak dom jest pełen ludzi
31 maja moja Śp.Babcia ma swoje urodziny skończyła by 79 lat rany jak ja za nia tesknie
Dlatego że mamy żałobe te wszystkie wydarzenia będa skromne nie będzie jakiejś imprezy wielkiej i wogóle
Będzie w gronie rodiznnym na spokojnie
Wczoraj tez się dowiedziałam że za rok w Lipcu czeka Nas wesele  mego wujka brata mojej mamy
ślub cywiny a potem przyjecie w restauracji.Mój wujek chce żebym byłą jego świadkiem-na dzień dzisiejszy sie zgodziłam.Restauracja bardzo blisko mego domu wiec mam nadzieje że  z wyjsciem problemu do tego czasu nie bedzie
A oprócz tego @ się spóznia nie duzo ale..odkąd  w styczniu odstawiłam tabletki od neurooga @ wróćiła do normy a teraz cisza,..wiec zobaczymy
Uciekam Was poodwiedzać
Dla Mojej kochanej Mamy Wszystkiego Najlepszego wielu lat w zdrowiu,miłości,szczęściu;)))
Bardzo Cię Kocham

poniedziałek, 4 maja 2015

Nasz maj

Witajcie u Nas pogoda zmienna niestety
Milenka w piątek była z babcią na odpuście u Nas w parafi jak zwykle wróciła z balonem,lalką,pierścionkami,bransoletkami itd
Bardzo jej się podobało chociaż na dworze zimno i deszcz ale daleko nie miały i autobusem podjechały
A ja w tym czasie zbierałam podpisy.Blisko bo tylko z  2 domów i z koleżanką
Już Wam pisze o co chodzi jakieś 2 lata temu walczyłam o plac zabaw niestety nie wypaliło
Teraz zaangażowałam się  z paroma zanajomymi w komitet obywatelski mamy szanse na budowe Placu Zabaw ale musimy zdąrzyć z projektem do 15 maja,i się schody zaczynaja bo potrzebujemy zgody wspólnoty mieszkaniowej  zebranie za zebraniem jest jak nie wspólnota,to my.
Zebrania mamy bardzo blisko prawie przy moim domu to też jest dla mnie taka terapia z wychodzeniem;)Teraz w piątek bedzie już 6 zebranie na które się wybieram.
Zbieramy podpisy,wnioski,dokumenty dla prezesa.
Dzisiaj mój tata zaniósł dokumenty do prezesa wspólnoty teraz czekamy na jego zgode  która będzie za ok tydzień bo bez niej ani rusz
Powiem Wam że co musiałam wysłuchac to moje niestety odgrazaja się nie obchodzi ich że Walczymy dla Wszystkich dzieci;)Czy Nasz projekt wygra dowiemy się 26 sierpnia,tak malutko napisałam o tym ale nie chce się denerwować bo naprawdę wzbudzamy duże zainterseowanie wiekszości negatywne ale walczymy Są też ludzie którzy Nas popieraja bo aż 115 podpisów mamy ogółu za palacem Trzymajcie kciuki ;)
W sobotę Milenka z dziadkami i chrzestnym była ma urodzinach mojej chrzestej 50 tce od 14 do 22 Wróciła to prawie odrazu usnełą A ja  w sobote spedziłam dzień z mężem we dwoje bo juz dawno takiego nie mieliśmy;)
28 Nasza Milenka dostała się do zerówki widzieliśmy wyniki przez internet na stronie urzedu bo oficjalna lista będzie 7 maja to pójdziemy zobaczyć bo zerówka od Naszego domu 250 metró jest wię cnie będzie problemu z wyjściem bo cały czas urarcie ćwicze;)Myślimy tez nad rodzeństwem dla Mili wiadomo plany trzeba było odłozyć ze względu na to co mnie dopadło bo brałam leki prawie 2 lata i 4-5 ataków było przez ten czas i trzeba było widzieć czy organizm sie uspokoi teraz juz prawie 4 mies bez leków odpukac rok bez ataków takich wiekszych,uparcie wychodze i lekarka powiedziała że to nie ejst powó zeby ciaże odkładac na niewiadomo jak długo.Wiadomo ja osobiscie to mam tylko takie obawy żeby ataki nie wróciły ale jak odstawiłam leki to i  sprawy kobece sie uregulowały i jestem spokojniejsza Ale czas pokaże co Nam los szykuje bo wiadomo my swoje a onn swoje.Dlatego nic nie plauje będzie co ma być;)Mąż cały tydzie na popołudniowa zmianne ja za raz z psem na dwór bo został Nam jeden bo do mych rodiców 14 etniego pieska trzeba było uspić bo miała zmiay neurologiczne strasznie cierpiał Byy lzy oj były
Taka notka o wszystkim uciekam bo jeszcze zajoma ma wpasć potem jeszcze sadzenie kwiató w ogródku
Ps Rozjaśniłam wczoraj włosy;))