Witajcie czuje się dobrze antybiotyk postawił mnie na nogi za to Misia cos pociagająca noskiem jest;(
Zawitała do nas jesień,zimno deszczowo i wogóle brrr
Z męzem tez juz dobrze,dogadalismy się i jest fajnie
Byłam wczoraj na zakupach i obkupiłam Nasza Misie na jesienne dni,porobie fotki ubranek i wstawie
Jakos dopadł mnie blogowy leń ale obiecuje ze nadrobie,jeszcze przed weekendem
Kochana czasem tak jest, ze dopada nas brak weny i rzadziej piszemy;)) ale na pewno minie ;)) buzka:*
OdpowiedzUsuń