Witajcie u Nas pogoda w kratke jeden dzień ciepło słońce drugi zimno i deszczowo.Z niestety nic nie wyszło bo pogoda w tym dniu była paskudna.Z dzisiejszego koncertu w Ż tez nici bo Milenka się rozchorowała.bylismy na kontroli i było ładnie pieknie a od wcozraj porządny katar.Trzeba znowu zawitać do lekarza.Bo od czasu do czasu pojawia się też kaszel.Dzisiejsza noc mineła pod znakiem czestych pobudek.Bo do chorej Milenki doszedł kaszlący mążi chora moja mama od wczoraj 38 stop więc mamy mały szpital.Z ślubu i wesela koleżanki gdzie miałam świadkować wczoraj też nici bo mieliśmy pogrzeb;(
No zwariowac idzie w tym roku
Dziaisj miała notka być o czym innym,ale cieżko mi jakoś zebrać myśli.Zastanawiam się nad blogiem zamknietym tylko dla zaufanych czytelników,więc jeśli chcecie dalej zaglądać zostawice meile w komentarzach.Zabiore się za to jak choroba pójdzie sobie
Ja zaglądam, kacia55@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńU mnie też zaczyna się chmurzyć, zimno się robi. Życzę zdrowia.
Ja zaglądam, nadal chcę ;) Mój mail aga.i.danielek@gmail.com
OdpowiedzUsuńPrzy takiej pogodzie ciężko każdemu myśli zebrać. Pozdrawiam :)
Teraz mnie dopadło przeziebienie;(Jak sie wylecze to bedzie nowa notka a nastepna juz na zamknietym blogu
OdpowiedzUsuńskorpionica1982@amorki.pl
OdpowiedzUsuńja oczywiscie chce dalej tutaj wchodzic ;) anka080@op.pl
OdpowiedzUsuń