Witajcie dziewczynki dzisiaj Misia kończy juz 26 miesiecy ,uczy sie nowych słów i co najwazniejsze dzisiaj byłysmy na kontroli i jest zdrowa miała początek angniny,całe szczeście nie rozwineła się dalej,walczyłysmy z wysoką gorączką 39.5 i czerwonym gardłem jeszcez dizsiaj mamy podac lekarstwa i koniec.Przez tego wirusa Misia stała się marudna jak nie wiem i płaczliwa
Dzisiaj gdy wracałysmy od lekarza kupiłysmy znicze,jutro z rana wybieram się z tata na cmentarz.Tata do swego znajomego a ja do swego kolegi króry odszedł w tym roku a potem mam się spotkac z koleżanką
Misia zostanie z babcia bo nie bede jej tak rano zrywała,potem wybieramy się do mego dziadka i wieczorem na Nasz parafialny cmentarz do znajomych
Za raz korzystając ze dziadek się zaoferował ze zostanie ze spiąca misia ja wybieram się do biblioteki.Pogoda u Nas się bardzo zmieniła,wczoraj zimno i snieg a dziś słonko i sniegu brak.Dzisiaj taka notka pomieszana i bez ladu bo na szybko
Uciekam trzymajcie się
Dobrze, ze misia ma sie lepiej :*
OdpowiedzUsuńU mnie notka "pozegnalna"
Buziak