poniedziałek, 15 października 2012

Urodziny i Dzień dziecka utraconego

Witajcie u nas dzisiaj ładna pogoda świeciło słonko,teraz się jakoś chmurzy ale co tam,lubie jesień.ale za to nie lubie listopada tego meisiąca mogło by wogóle nie być jak dla mnie
Dzisiaj mój brat skończył 25 lat,nie robi imprezki tak spokojnie sobie siedzimy,prezentów też nie chciał tylko pieniązki,bo na coś sobie tam odkłada,jego wybór
Dzis też jest Dzień Dziecka Utraconego
Pamietamy




W jednym dni  dwie ważne chwile,tak bardzo od siebie różne radość i smutek



5 komentarzy:

  1. Najwazniejsze ze teraz macie Milenke. Ona rozswietla wam wasze dni i smutek odchodzi w dal;)

    OdpowiedzUsuń
  2. spoczywaj w spokoju Aniołeczku[*]
    Dzięki Bogu macie cudowną Córeczkę przytulam bardzo mocno Myszko:***

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam listopad. Uwielbiam jesien! Spadajace liscie z drzew, deszcz. A listopad to juz prawie zima, czuc w powietrzu chlodne,mrozne powietrze ale sniegu jeszcze nie ma. Do tego swieta w ktorych przypominamy sobie o reszcie rodzin. uwielbiam wtedy chodzic na cemntarz ktory jest piekny, kolorowy, pachnacy i lubie ogladac duuuuuuzo ludzi. Gdyby nie takie swieta, pewnie wiekszosc juz w ogole zapomnialo o swoich bliskich.... Niestety!
    Do tego listopad to miesiac moich urodzin :)

    P.S. Ja doskonale pamietam Twoj bol i mysle, ze nie ma co wracac do przykrych wspomnien. Taka sila natury-przetrwaja najsilniejsi. Milenka jest tego dowodem. Trzmaj sie! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam Grudzien i świeta,ale Listopad jakos mi się tak ciagnie nie wiem czemu;)
    Dziekuje za odwiedziny
    Milenka to najlepszy dowód ze mimo wszystko warto walczyć;)

    OdpowiedzUsuń