czwartek, 21 lutego 2013

Zabawne scenki Milenki;)

Wczoraj wieczorem babcia Milenki staneła w drzwiach, bo akurat wracała od prababci,więc Misia puściła się biegiem do przedpokoju z krzykiem-ceść Ania,myślałam że padne ze śmiechu.Zawsze woła babcia.Pomińmy fakt że babcia nazywa się Hania;)Druga scena miala miejsce tego samego wieczoru przed kąpielą
Milenka-Boje
Ja-Czego się boisz?
Milenka-Tata kuku
Ja zgłupiałam,Misia ciągnie mnie więc do ciemnego pokoju i pokazuje żeby oświecic światło i pokazuje na firane i chowa się za mną.Okazało się że tatuś wczesniej bawił się z córeczka w akuku i chował się za firaną i to co wydawało się zabawą przestraszył Misie.
Trzecia scenka rozwaliła mnie na łopatki
Chwilke przed kapielą,Ja szykuje wanienkę,bo ostatnio nie kapie małej w kabinie.
Wrzucilam więc gabkę do wanienki i czekam chwilke żeby woda się podgrzała.Obróciłam sie na chwilke i Milenka skorzystała wyciagła gąbke i myje nia podłogę,pytam sie jej co robisz Milenko?Na co Misia-mama cyste odwraca się i myje lodówkę,myślałam ze padne.Gabka nadawała się do wyrzucenia
Milenka nie mówi "Z",ale musze się przy okazji pochwalić ,że dalej korzysta z nocnika,woła,pieluchy na noc,i powoli uczy sie pić z kubka takiego  jak my nie ze słomki
Na tym kończe


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz