Witajcie dziewczynki dzisiaj Misia kończy juz 26 miesiecy ,uczy sie nowych słów i co najwazniejsze dzisiaj byłysmy na kontroli i jest zdrowa miała początek angniny,całe szczeście nie rozwineła się dalej,walczyłysmy z wysoką gorączką 39.5 i czerwonym gardłem jeszcez dizsiaj mamy podac lekarstwa i koniec.Przez tego wirusa Misia stała się marudna jak nie wiem i płaczliwa
Dzisiaj gdy wracałysmy od lekarza kupiłysmy znicze,jutro z rana wybieram się z tata na cmentarz.Tata do swego znajomego a ja do swego kolegi króry odszedł w tym roku a potem mam się spotkac z koleżanką
Misia zostanie z babcia bo nie bede jej tak rano zrywała,potem wybieramy się do mego dziadka i wieczorem na Nasz parafialny cmentarz do znajomych
Za raz korzystając ze dziadek się zaoferował ze zostanie ze spiąca misia ja wybieram się do biblioteki.Pogoda u Nas się bardzo zmieniła,wczoraj zimno i snieg a dziś słonko i sniegu brak.Dzisiaj taka notka pomieszana i bez ladu bo na szybko
Uciekam trzymajcie się
środa, 31 października 2012
niedziela, 28 października 2012
Zimowo-wirosowo
Wraz z pierwszym śniegiem przyszedł do Nas wirus;(Za oknem biało a Ja z Misią z rana na pogotowie ,bo gorączka,bo trudności z przełykaniem.Wczoraj wulkan energi dzis Misia marudna.Na pogotowiu kolejka.okazało się ze to poczatek wirusa gardło czerowne jutro mamy się zgłosić do swego pediatry,a dziś podaje wapno,nurofen na gorączkę i takie cudo w spreyu do gardła
Na dziś to tyle ide do mojej chorej Misi
Na dziś to tyle ide do mojej chorej Misi
wtorek, 23 października 2012
Szaro-Buro
Witajcie
Czuje że Polska złota jesień juz sobie poszła,na dworze szaro-buro,zimno deszczowo brrr
U Nas tez jakos tak raz z górki raz pod nią.
Zdrówko dopisuje,odpukać żeby nie zapeszyć.Misi wyszedl kolejny ząb i była ostatnio trochę marudna ale jest już dobrze roznosi ją energia,gorzej ze mna cały czas bym spała
Mąż jutro wieczorem ma wyjście z kolegami na piwko a na początku Listopada na koncert zespołu kult
Ja ostatnio też skorzystałam ,że Misia spała i wybrałam się naładować baterie na ok godzinny spacer z przyjaciółką,Misia spała w domciu została pod opieka dziadka.Ostatnio tez korzystałam z ładnej pogody i porwałam córeczkę na jesienny spacer znalała jeszcez pare kasztanów i pozbierałysmy liście które potem malowałyśmy farbkami.
Narazie nic takiego się u Nas nie dzieje chociaz w Listopadzie juz napewno dojedzie do skutku spotkanie z Anielską u Nas;)Po 1 Listopada przyjeżdza też teść na pare dni
Uciekam poczytać kryminał
Czuje że Polska złota jesień juz sobie poszła,na dworze szaro-buro,zimno deszczowo brrr
U Nas tez jakos tak raz z górki raz pod nią.
Zdrówko dopisuje,odpukać żeby nie zapeszyć.Misi wyszedl kolejny ząb i była ostatnio trochę marudna ale jest już dobrze roznosi ją energia,gorzej ze mna cały czas bym spała
Mąż jutro wieczorem ma wyjście z kolegami na piwko a na początku Listopada na koncert zespołu kult
Ja ostatnio też skorzystałam ,że Misia spała i wybrałam się naładować baterie na ok godzinny spacer z przyjaciółką,Misia spała w domciu została pod opieka dziadka.Ostatnio tez korzystałam z ładnej pogody i porwałam córeczkę na jesienny spacer znalała jeszcez pare kasztanów i pozbierałysmy liście które potem malowałyśmy farbkami.
Narazie nic takiego się u Nas nie dzieje chociaz w Listopadzie juz napewno dojedzie do skutku spotkanie z Anielską u Nas;)Po 1 Listopada przyjeżdza też teść na pare dni
Uciekam poczytać kryminał
poniedziałek, 15 października 2012
Urodziny i Dzień dziecka utraconego
Witajcie u nas dzisiaj ładna pogoda świeciło słonko,teraz się jakoś chmurzy ale co tam,lubie jesień.ale za to nie lubie listopada tego meisiąca mogło by wogóle nie być jak dla mnie
Dzisiaj mój brat skończył 25 lat,nie robi imprezki tak spokojnie sobie siedzimy,prezentów też nie chciał tylko pieniązki,bo na coś sobie tam odkłada,jego wybór
Dzis też jest Dzień Dziecka Utraconego
Dzisiaj mój brat skończył 25 lat,nie robi imprezki tak spokojnie sobie siedzimy,prezentów też nie chciał tylko pieniązki,bo na coś sobie tam odkłada,jego wybór
Dzis też jest Dzień Dziecka Utraconego
Pamietamy
W jednym dni dwie ważne chwile,tak bardzo od siebie różne radość i smutek
sobota, 13 października 2012
Troszke o usypianiu i czasie wolnym
Witajcie zaczne może od tego że własnie dzisiaj mija nam kolejny miesiąc razem
Szykuje dla mego meża słodka niespodziankę
Tak z innej beczki buty zimowe dla Misi zamówione do odebrania we wtorek,cieplejsze rzeczy kupione,dzisiaj segregowałam małe ciuszki po Misi i troszke wyslemy przez starszego szwagra dla kuzynki Misi o rok młodszej Amelki,rzeczy już czekją wyprane,poprasowane i spakowane
No a teraz do rzeczy chciałam się pochwalić bo jak wiecie Misia spała już w swoim łóżeczku ale trzeba było ja uspać na kolanach,poduszka i bujanie a od ok 3 tyg Misia po kąpaniu ogląda bajkę,je,potem jeszcze troszkę szaleje, no i potem się wyciszamy jest oglądanie lub czytanie ksiązeczek,przytulaski i Misia wedruje do łożeczka kładzie się, daje jej ręke lub głaszcze po główce i królewna usypia sama,jestem zadowolona bo moje plecy troszkę odpoczna bo Misia już swoje wazy a z drugiej strony troszke brakuje mi tego bujania
A teraz mnie tak jakoś naszło żeby troszke napisać o moim czasie wolnym.Razem z męzem spedzamy mało tego czasu wspólnie bo pracuje po 12 godzin brakuje mi takich wspólnych wyjść wieczorami razem we dwoje,bo jak już się ten czas znajdzie to albo bierzemy Misie na spacer albo lądujemy na zakupach.Osobno też spedzamy czas mąż czasami wychodzi na koncert zespołu którego ja nie trawie,ale nie mam nic przeciwko,żeby on wyszedł,lub z kolegami na piwko.Ja oczywiście też mam takie swoje małe wyjścia albo z przyjaciółką albo razem z mężem wychodzimy ze znajomymi czasami Misia nam towarzyszy a czasami zostaje z dziadkami.musimy jakoś tak wygospodarować ten czas dla siebie.Narazie zastepujemy sobie ten brak wyjśc we dwoje długimi nocnymi rozmowami które też są fajne
Dzisiaj taka notka misz masz
Uciekam dokończyć słodkość
Szykuje dla mego meża słodka niespodziankę
Tak z innej beczki buty zimowe dla Misi zamówione do odebrania we wtorek,cieplejsze rzeczy kupione,dzisiaj segregowałam małe ciuszki po Misi i troszke wyslemy przez starszego szwagra dla kuzynki Misi o rok młodszej Amelki,rzeczy już czekją wyprane,poprasowane i spakowane
No a teraz do rzeczy chciałam się pochwalić bo jak wiecie Misia spała już w swoim łóżeczku ale trzeba było ja uspać na kolanach,poduszka i bujanie a od ok 3 tyg Misia po kąpaniu ogląda bajkę,je,potem jeszcze troszkę szaleje, no i potem się wyciszamy jest oglądanie lub czytanie ksiązeczek,przytulaski i Misia wedruje do łożeczka kładzie się, daje jej ręke lub głaszcze po główce i królewna usypia sama,jestem zadowolona bo moje plecy troszkę odpoczna bo Misia już swoje wazy a z drugiej strony troszke brakuje mi tego bujania
A teraz mnie tak jakoś naszło żeby troszke napisać o moim czasie wolnym.Razem z męzem spedzamy mało tego czasu wspólnie bo pracuje po 12 godzin brakuje mi takich wspólnych wyjść wieczorami razem we dwoje,bo jak już się ten czas znajdzie to albo bierzemy Misie na spacer albo lądujemy na zakupach.Osobno też spedzamy czas mąż czasami wychodzi na koncert zespołu którego ja nie trawie,ale nie mam nic przeciwko,żeby on wyszedł,lub z kolegami na piwko.Ja oczywiście też mam takie swoje małe wyjścia albo z przyjaciółką albo razem z mężem wychodzimy ze znajomymi czasami Misia nam towarzyszy a czasami zostaje z dziadkami.musimy jakoś tak wygospodarować ten czas dla siebie.Narazie zastepujemy sobie ten brak wyjśc we dwoje długimi nocnymi rozmowami które też są fajne
Dzisiaj taka notka misz masz
Uciekam dokończyć słodkość
sobota, 6 października 2012
Slownik mojej 2 latki-dopisane
Postanowilam dziś tak szybko napisać notkę przed wyjściem na cmentarz
Zstanawiam się czy Milenka za malo nie mówi oto jej slownik
Mama,tata,mamusiu,tato,dziadzia,baba,mniam,halo,Milesia,nie ma,nie wiem,dobrze,jeszcze,auto,nie, tak,woda,koko,lala,awaj to tramwaj,busik to kapelusik umie naśladować zwierzątka,pokazywaćcześci ciala,na nos mówi mo, niuniu-spać dzaba-żaba opa-siedzieć, ciapy i kap kap-krople ,sisi,buty to but
Jak mi się coś przypomni dopisze jak wróce a teraz uciekam
Wróciłam i padam na nos.Milenka juz usneła prawie cały dzień na powietrzu robi swoje
Co do mowy dlatego się zastanawiam,bo słyszałm już różne komentarze,wiem że każde dziecko jest inne i każde ma swój czas.Cierpliwości u mnie duzo;)Więc zaczekam
W tygodniu wybieram się Misi kupić zimowe buciki,czapkę i cieplejsze sweterki
Życze spokojnej nocy
Zstanawiam się czy Milenka za malo nie mówi oto jej slownik
Mama,tata,mamusiu,tato,dziadzia,baba,mniam,halo,Milesia,nie ma,nie wiem,dobrze,jeszcze,auto,nie, tak,woda,koko,lala,awaj to tramwaj,busik to kapelusik umie naśladować zwierzątka,pokazywaćcześci ciala,na nos mówi mo, niuniu-spać dzaba-żaba opa-siedzieć, ciapy i kap kap-krople ,sisi,buty to but
Jak mi się coś przypomni dopisze jak wróce a teraz uciekam
Wróciłam i padam na nos.Milenka juz usneła prawie cały dzień na powietrzu robi swoje
Co do mowy dlatego się zastanawiam,bo słyszałm już różne komentarze,wiem że każde dziecko jest inne i każde ma swój czas.Cierpliwości u mnie duzo;)Więc zaczekam
W tygodniu wybieram się Misi kupić zimowe buciki,czapkę i cieplejsze sweterki
Życze spokojnej nocy
Subskrybuj:
Posty (Atom)